Sebastian Vettel narzeka na to, jak się czuł w bolidzie podczas piątkowych sesji i podkreśla, że Ferrari czeka jeszcze trochę pracy. Charles Leclerc zgłosił problemy z balansem, które ograniczają jego potencjał.
"Poranek nie był najgorszy. Nadal możemy się poprawić, nie wykorzystaliśmy naszego pełnego potencjału. Nadal mogę czuć się w bolidzie lepiej. Jutro okaże się, jak wygląda stawka. Przed nami jeszcze trochę pracy. Nie jestem w stanie wiele powiedzieć po drugim treningu, ale również z takiej sesji możemy się czegoś nauczyć. Zrobiliśmy kilka okrążeń na oponach przejściowych, co - jak pokazało Hockenheim, może być przydatne. Trudno cokolwiek powiedzieć o naszych poprawkach aerodynamicznych. Zadziałały tak, jak oczekiwaliśmy."
Charles Leclerc, P6, P7
"To był trudny dzień z mieszanymi warunkami pogodowymi. Mieliśmy problem z balansem bolidu. Szukamy sposobu na to, jak się poprawić. Lepiej wyglądałem na mokrym torze. Zobaczymy, jakie warunki będą na kwalifikacje. Przetestowaliśmy kilka zmian w pakiecie aerodynamicznym i zadziałały tak, jak oczekiwaliśmy. Mam nadzieję, że będziemy w stanie zrobić krok w przód."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się